X4: Foundations to osadzona w kosmosie gra symulacyjna, która daje graczom ogromną swobodę działania. Spędziłem w niej 150 godzin i uważam, że to pozycja warta uwagi, ale z pewnymi zastrzeżeniami.
Po pierwsze, o czym warto wiedzieć
Wcześniej grałem tylko w X: Rebirth, poprzednią część serii. Rebirth kładzie większy nacisk na handel i mniej na pilotowanie statków. X4: Foundations jest bardziej wszechstronne – możesz zarówno latać statkami i walczyć, jak i budować imperium i nim zarządzać.
Mocne strony gry
- Głęboka symulacja galaktyki: Ekonomia w grze reaguje na twoje działania. Możesz budować własne stacje i wpływać na rynek.
- Swoboda rozgrywki: Chcesz być piratem? Kupcem? Dowódcą floty? Wszystko zależy od Ciebie.
- Walka kosmiczna: Bitwy wyglądają widowiskowo, a sterowanie statkami jest przyjemne.
- Budowa stacji: Łączenie modułów stacji w celu stworzenia wydajnych kompleksów daje dużo satysfakcji.
- Menu informacyjne: Mimo iż nieidealne, menu gry pozwala na sprawne zarządzanie twoim imperium.
Słabsze strony gry
- Diplomacja: Relacje między frakcjami są w większości statyczne. Możesz wpłynąć na nie jedynie poprzez wykonywanie głównych zadań.
- Menu i interfejs: Wymagają przyzwyczajenia, niektóre funkcje nie są zbyt intuicyjne.
- Brak samouczka: Gra wrzuca cię w wir wydarzeń bez zbytniego tłumaczenia.
Dla kogo jest ta gra?
X4: Foundations to gra dla osób lubiących gry strategiczne i symulacje ekonomiczne. Jeśli lubisz gry, w których sam wyznaczasz sobie cele i masz mnóstwo swobody działania, to X4: Foundations może ci się spodobać.
Dla kogo ta gra NIE JEST?
Jeśli szukasz gry z liniową fabułą, dynamiczną akcją i dobrym samouczkiem, to lepiej poszukaj czegoś innego. X4: Foundations wymaga sporo czytania i samodzielnego odkrywania mechanik gry.
X4: Foundations to złożona i wymagająca gra, która daje dużo satysfakcji, gdy już ją rozgryziesz. Jeśli lubisz gry sandboxowe i nie boisz się wyzwań, to śmiało spróbuj swoich sił w X4!