Jakiś czas temu postanowiłem sprawdzić The Crust, grę o kolonizacji Księżyca, która obecnie znajduje się we wczesnym dostępie. Jako że jestem fanem gier strategicznych i symulatorów, byłem ciekaw, jak gra radzi sobie z przedstawieniem tego tematu. Poniżej dzielę się moimi wrażeniami i doświadczeniami.
Budowa i zarządzanie bazą
Pierwsze godziny gry spędziłem na budowaniu podstawowej bazy. Rozpocząłem z minimalną ilością surowców i zestawem dronów, które miały mi pomóc w budowie i automatyzacji. Początkowe ustawienie paneli słonecznych i baterii wymagało sporej uwagi, a brak szczegółowych instrukcji sprawił, że musiałem sporo eksperymentować. System taśmociągów i dronów, choć ważny, wymagał ode mnie solidnego planowania, aby wszystko działało sprawnie. Na początku było to dość złożone i nieco frustrujące, ale z czasem udało mi się opanować podstawowe mechaniki.
Eksploracja Księżyca
Jednym z głównych elementów gry jest eksploracja. Wysyłanie rovera w różne miejsca Księżyca pozwala na odkrywanie nowych surowców i lokalizacji. Choć początkowo odkrywanie nowych terenów wydawało się powtarzalne, z czasem zaczęło przynosić pewną satysfakcję. Odkrywanie ukrytych zasobów i nowych osad było interesujące, ale tempo odkryć nie zawsze było równomierne, co wpływało na moje zaangażowanie w eksplorację.
Handel i polityka
Handel z Ziemią to kolejny ważny aspekt The Crust. Zawieranie umów handlowych i wpływanie na politykę Ziemi dodaje pewnego rodzaju strategii. Decyzje dotyczące handlu mają realny wpływ na moją sytuację ekonomiczną i relacje z różnymi frakcjami. Choć nie jest to szczególnie innowacyjne, daje to poczucie, że moje wybory mają znaczenie, co z jednej strony jest ciekawe, a z drugiej strony dość przewidywalne.
Zarządzanie kolonistami
Aspekt zarządzania kolonistami również zasługuje na uwagę. Muszę dbać o ich potrzeby i umiejętności, co wpływa na efektywność produkcji i badań. Początkowo zarządzanie tymi postaciami było dość złożone, zwłaszcza gdy próbowałem zoptymalizować pracę i zaspokoić ich potrzeby. Mimo że wprowadza to dodatkowy wymiar do gry, czasami czułem, że jest to dodatkowy element, który mogę pomijać, gdy zajmuję się bardziej podstawowymi sprawami.
Problemy i przyszłość
The Crust wciąż jest w fazie Wczesnego Dostępu, więc napotkałem kilka błędów i niedociągnięć. Gra działa płynnie na wysokich ustawieniach graficznych, ale niektóre mechaniki są jeszcze niedopracowane. Brak szczegółowych instrukcji na początku może być frustrujący, ale wygląda na to, że deweloperzy pracują nad poprawą tych problemów.
Podsumowując, The Crust ma potencjał, ale w obecnej wersji widać jeszcze kilka niedociągnięć. Gra oferuje ciekawe elementy budowy bazy, eksploracji i handlu, ale wymaga jeszcze dopracowania. Jeśli interesujesz się tego typu grami, warto śledzić jej rozwój, ale należy pamiętać, że obecnie nie jest to jeszcze pełnoprawny produkt.
