0

REVEIL – horror w cyrku (recenzja gry)

Horrory to nie moja bajka. Kino omijam szerokim łukiem, zwłaszcza te filmy, które opierają się na nagłych jumpscare’ach i głośnych dźwiękach. Wolę subtelniejszy dreszczyk, bardziej psychologiczne podejście. REVEIL idealnie wpisuje się w tę kategorię, choć nie brakuje w nim momentów, które potrafią podnieść ciśnienie. To gra o mężczyźnie szukającym swojej rodziny w świecie pełnym koszmarów, który zmusza nas do rozwiązywania zagadek, jednocześnie trzymając w napięciu.

reveil gra cyrk 1

Gra zaczyna się od sekwencji, która przenosi nas na zatopione tereny starego cyrku. Drewniane kładki pojawiają się znikąd, prowadząc nas w stronę dużego namiotu. Świat ten jest przesiąknięty czerwienią i czernią, jakby wszystko było pokryte krwią. Szkielet na szczycie namiotu ożywa i nagle znajdujemy się w kolejce duchów, przejeżdżając przez ciemne tunele z dziwnymi tableau, które na początku wydają się bez znaczenia, ale później nabierają sensu.

Po tej wstępnej sekwencji przejmujemy kontrolę nad Walterem Thompsonem, który budzi się z tego koszmaru. Okazuje się, że Walter i jego rodzina byli kiedyś częścią Cyrku Nelson Bros – jego córka Dorie występowała z żoną Martą, a sam Walter pracował jako majster. Obecnie Walter szuka swojej rodziny, ale nie może ich nigdzie znaleźć. Dom, w którym się znajdujemy, ma dziwną architekturę z wieloma piętrami, schodami i wąskimi korytarzami, ale ani Marta, ani Dorie nie są na miejscu. Poszukiwania prowadzą nas z powrotem do cyrku, gdzie zaczyna się prawdziwa zabawa.

Głównym elementem gry jest eksploracja. Zaczynamy w realistycznie wyglądających lokacjach, które z czasem stają się coraz bardziej koszmarne, z dominującą krwistą paletą barw, ciemnymi korytarzami i nocnym oświetleniem. Często prawa fizyki są ignorowane, jakby przedmioty unoszą się w powietrzu. Jest też scena, w której światło migocze w efekcie stroboskopowym, a postacie w pelerynach zmieniają swoje miejsca.

reveil gra cyrk 3

Grafika jest imponująco realistyczna, ale swobodne poruszanie się Walterem wywołało u mnie zawroty głowy. Deweloperzy opublikowali kilka wskazówek na Steamie, jak dostosować ustawienia graficzne, aby złagodzić ten problem.

Nowość  Dread Delusion, czyli wędrówka przez senne krainy

Dźwięk również robi wrażenie. Odgłosy kroków Waltera, otaczające dźwięki jak kruki i świerszcze, skrzypiące zawiasy, deszcz i grzmoty, bieżąca woda – wszystko to tworzy niezwykle immersyjne tło. Muzyka jest mroczna i tajemnicza, z folkowymi wpływami i śpiewem żeńskiej wokalistki, ale są też instrumentalne utwory. Najczęściej słyszymy jednak głębokie basowe dźwięki, które dodają napięcia.

Gra obsługuje pełne wsparcie dla kontrolerów, ale grałem przy użyciu klawiatury i myszy. Można dostosować klawisze do własnych preferencji, a podstawowe ruchy obejmują bieg i kucanie. Myszą sterujemy kamerą i manipulujemy obiektami jak szuflady, drzwi, dźwignie, przełączniki i inne mechanizmy. Kropka na środku ekranu zmienia się, gdy możemy coś zbadać lub zainterakować.

reveil gra cyrk 2

Podczas eksploracji Walter komentuje wszystko, co widzi i robi. Jego głos brzmi naturalnie i przekonująco – od zamieszania, przez strach, aż po nostalgię. Menu zawiera dziennik mowy, który zapisuje wszystko, co Walter powiedział, ale jest to ograniczone do bieżącej sesji gry. Wyjście i powrót do gry resetuje ten dziennik, co jest trochę irytujące.

Reveil zawiera elementy gry typu escape room, z prostym systemem ekwipunku potrzebnym do rozwiązywania zagadek. Są one dobrze zintegrowane z narracją i nigdy nie są zbyt trudne. Najbardziej podobała mi się zagadka z manekinem i wskaźnikiem laserowym, którą trzeba było rozwiązać na podstawie wskazówki znalezionej wcześniej.

W grze pojawiają się także wrogowie, których trzeba unikać. Jeden z nich ściga nas przez pociąg cyrkowy, a inny, największy potwór, aktywnie poluje na nas w lesie. Te sekwencje dodają grze napięcia i dreszczyku emocji, nawet jeśli nie są zbyt częste.

Czy warto zagrać w REVEIL?

Reveil to gra, która zaskoczyła mnie swoją atmosferą. Grafika i dźwięk tworzą naprawdę immersyjne doświadczenie, a zagadki są dobrze zaprojektowane. Mimo kilku wad, jak brak możliwości ręcznego zapisu i ograniczony dziennik mowy, gra wciągnęła mnie na kilka godzin. To nie jest największe show na świecie, ale z pewnością warto dać jej szansę.

Nowość  Zakończenie gry Diablo 4 - co się tam wydarzyło?

Ocena końcowa: 80%

Zalety:

  • Fotorealistyczna grafika
  • Wciągająca podróż w psychikę głównego bohatera

Wady:

  • Historia początkowo wydaje się mało oryginalna